Nowe oblicze doniczki
Witajcie kochani. Przerabiacie czasami rzeczy, które Wam się już nie podobają, albo się znudziły bądź po prostu zużyły? Ja często ;) I oto efekt takiej przeróbki.
Dzisiaj pokażę Wam nowe oblicze mojej doniczki, wcześniej była zwykła i brązowa. Teraz podoba mi się dużo, dużo bardziej :)
Powiem Wam, że trudno uchwycić na zdjęciu efekt patyny jaki udało mi się uzyskać. Na żywo wygląda pięknie. Moją doniczkę zgłaszam na wyzwanie Art-Piaskownicy- Patyna, które znajdziecie tutaj --> wyzwanie
Dzisiaj pokażę Wam nowe oblicze mojej doniczki, wcześniej była zwykła i brązowa. Teraz podoba mi się dużo, dużo bardziej :)
Powiem Wam, że trudno uchwycić na zdjęciu efekt patyny jaki udało mi się uzyskać. Na żywo wygląda pięknie. Moją doniczkę zgłaszam na wyzwanie Art-Piaskownicy- Patyna, które znajdziecie tutaj --> wyzwanie
Poniżej przedstawię Wam jak wykonałam moją doniczkę i jakich preparatów użyłam.
Zaczęłam od przyklejenia wycisków z masy samoutwardzalnej na Gel medium. Następnie po wyschnięciu szczeliny i ubytki uzupełniłam pastą modelującą.
Dalej całość pokryłam gesso.
Kolejnym krokiem było pomalowanie całości farbą Americana Decor Chhalky finish timeless. Następnie zagłębienia pomalowałam Bitum by nieco postarzeć moją doniczkę.
Następnie użyłam fluidów DecoArt- Antiquing cream w kolorze medium grey i patina green,
na koniec dodałam odrobiny farby akrylowej Deco Art w kolorze Lsland Blue. Natomiast kropką nad i było zaakcentowanie patynowanych miejsc akrylowym fluidem Interference w kolorze Turquoise.
Tak prezentuje się już gotowa doniczka z posadzonymi w niej sukulentami :)
Do następnego :*
Mi również doniczka podoba się teraz o wiele bardziej! Istny strzał w dziesiątkę! Dziękuję za udział w zabawie Art Piaskownicy!
OdpowiedzUsuńPiękna praca:) Dziękuję za udział w wyzwaniu Art-Piaskownicy.
OdpowiedzUsuńCudowna praca. Bardzo mi się podoba.
OdpowiedzUsuń